W obliczu zbliżających się wyborów prezydenckich w USA w 2024 r. branża kryptowalut znalazła się w przełomowym momencie. Firmy kryptowalutowe liczą na to, że miliony dolarów zostaną wydane na darowizny na cele polityczne, a w efekcie uda im się wpłynąć na wynik wyborów na korzyść łagodniejszych regulacji. Stawka jest wysoka, ponieważ wybory mogą określić przyszłość regulacji kryptowalut w Stanach Zjednoczonych, kraju odgrywającym kluczową rolę na światowym rynku kryptowalut. Tymczasem amerykańskie organy regulacyjne, takie jak Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC), wzmagają kontrolę sek…